Ponieważ świat kocich wystaw i norweskich piękności z lasu już mnie trochę wciągnął, zapragnęłam pojechać „gdzieś dalej” i zobaczyć "coś więcej" – czyli jedne z najznamienitszych kotów podczas specjalnej wystawy odbywającej się raz do roku w Skandynawii, zwanej Scandinavian Winner. W podróży nam (tj. mnie i cyberkowi) towarzyszyli Mirek i Krzysiek (hodowcy cyberka). Wyjazd był niezwykle udany, poznałam wielu znamienitych hodowców NFO ze Skandynawii, mogłam obejrzeć dorosłych przyrodnich braci cyberka, podejrzeć tajniki przygotowywania przyszłych zwycięzców wystawy i uczyć się, uczyć się i jeszcze raz uczyć się. Cyberek stanął w szranki z pięcioma (!) Junior Winnerami i otrzymał ocenę Ex3, wracaliśmy do domu bardzo szczęśliwi.

Wybraliśmy się z cyberkiem na międzynarodową wystawę kotów rasowych do Ostravy. W sobotę nasz juniorek otrzymał ocenę Ex1 i był nominowany do finału Best in Show, natomiast w niedzielę otrzymał ocenę Ex1, został wybrany najlepszym kotem w kolorze (BIV) oraz najlepszym juniorem kategorii drugiej (BIS). Było to piąte zwycięstwo cyberka w finałach Best in Show w klasie kociąt i juniorów i tym samym uzyskał on tytuł Junior Winner!!! Ależ to były emocje i wrażenia! Teraz chyba chwilkę odpoczniemy od wystaw…

Międzynarodowa wystawa kotów rasowych w Sopocie – morza szum, ptaków śpiew, złota plaża pośród drzew… W sobotę cyberek otrzymał ocenę Ex1, był najlepszym kotem w kolorze (BIV) i otrzymał nominację do finału Best in Show, zaś w niedzielę otrzymał ocenę Ex1 i został wybrany najlepszym kotem w kolorze (BIV).

Amiś kończy dziś roczek, lisku-chytrusku o szmaragdowych oczkach, amisiuj dalej i bądź takim rozkoszniaczkiem jak dotychczas!!!!